Czy koty kochają właściciela?

Wśród ludzi wciąż panuje błędne przeświadczenie, że psy są wierne, lojalne, przywiązują się do właściciela, tęsknią... a koty to samotnicy, niezależne samoluby i zależy im tylko, żeby była "ręka karmiąca". BZDURA! Koty też mocno kochają i tęsknią (na pewno słyszeliście kiedyś, jak koty wpadły w depresje i zupełnie odmawiały jedzenia po śmierci swojego właściciela). Trzeba tylko umieć dostrzec sygnały, które są bardziej subtelne niż skakanie, machanie ogonem, piszczenie i ogólna, bardzo widoczna radość u psiaków ;)

Po czym poznać, że Twój kot Cię kocha?

• Mruczenie  

To najbardziej oczywisty sygnał. Koty mruczą nie tylko z przyjemności, jednak jest to najczęstszy powód. Uczą się tego już od malutkiego, gdy mama mruczy, aby je uspokoić. Później potrafią w ten sposób zakomunikować, że jest im dobrze.

• Ugniatanie łapkami

To również ma swoje podłoże w okresie kocięctwa. Małe kotki ugniatają łapkami piersi mamy, aby wypłynęło więcej pokarmu. Kot będzie ugniatał tylko, gdy będzie czuł się zrelaksowany i bezpieczny.

• Łaszenie/ocieranie się

Koty posiadają na głowie gruczoły zapachowe, którymi oznaczają inne koty poprzez ocieranie się. Kiedy kot się o Ciebie łasi, oznacza Cię jako członka rodziny.

• Pokazywanie brzucha

Kot wyciągnie się swobodnie na grzbiecie i pokaże brzuch tylko, gdy czuje się całkowicie bezpiecznie i ma do Ciebie pełne zaufanie - brzuszek to jego newralgiczny punkt, jest bezbronny gdy leży w takiej pozycji.

• Przyzwolenie na noszenie na rękach

Kot w przyrodzie czuje zagrożenie, gdy nie stoi na czterech łapach, bo to zazwyczaj oznacza, że został schwytany przez drapieżnika. Dlatego właśnie wiele kotów nie przepada za byciem noszonym, nad czym ubolewa wiele ludzi ;)

• Miauczenie

Ciekawostka: koty potrafią wydawać dźwięki w częstotliwości niesłyszalnej dla człowieka. To właśnie dla Ciebie kot dostosowuje swoje miauki, może spotkałeś/aś się kiedyś z tym jak kot otwiera pyszczek, ale nie wydaje się z niego żaden dźwięk - nie, Twoje futerko nie zapomniało jak się miauczy ;) to po prostu Ty tego nie słyszysz. Koty są dobrymi obserwatorami i gdy widzą, jak nie reagujesz, przemawiają do Ciebie w inny sposób.

• Lizanie

Bardzo często po twarzy, ale również po rękach. Oznacza szacunek i miłość do właściciela. Kotek Was "myje", podobnie jak robi z przedstawicielami swojego gatunku, gdy są w dużej zażyłości.

• Lekkie podgryzanie

Tak, to też wyraz miłości, a nie złośliwe zachowanie (kot nie jest świadomy złośliwości - nie zna tej cechy, nie wie co to znaczy, nigdy nie robi nam nic na złość umyślnie, w przeciwieństwie do ludzi). Jest to taki "koci całus" - inne koty też tak lekko "iska". Często po podgryzaniu jest lizanie.

• Kontakt wzrokowy

Koty raczej unikają kontaktu wzrokowego. W naturze wzajemna obserwacja oznacza sytuację napiętą, groźbę. A już na pewno kot pierwszy nie mrugnie, gdy przeprowadza taką "bitwę na wzrok". Jeśli kot potrafi patrzyć Ci prosto w oczy, to powinieneś/powinnaś się cieszyć. A jeśli patrzy Ci prosto w oczy, a po chwili powoli zacznie przymykać powiekę, to już na pewno mówi Ci "kocham Cię" :) Jeśli chcesz, Ty też tak mu powoli "odmrugnij" - w ten sposób powiesz mu, że też go kochasz.

• Przynoszenie "prezentów"

Coś, o co właściciele kotów wychodzących bardzo często się denerwują i krzyczą na koty. A gdy kot przynosi Ci jakąś upolowaną zdobycz, to pokazuje Ci wielki szacunek i miłość i czeka na pochwałę - w jego mniemaniu zapewnił Ci pożywienie ;))) W przypadku kotów niewychodzących, może to być przynoszenie zabawek.

Uwaga!

Każdy kot jest inny i może okazywać Ci miłość na wszystkie wyżej wymienione sposoby, na połowę, na jeden, a być może na żaden. Koty to nie ludzie, nie psy, nie żadne inne zwierzęta i mają swój specyficzny charakter. Dla kota przebywanie z Tobą w jednym pokoju to już jest spędzanie z Tobą czasu! Nie musi to być nawet jedna kanapa, a tym bardziej Twoje kolana. Tak koty to postrzegają. A jeśli chcą spędzać z Tobą czas, to muszą mieć do Ciebie jakieś pozytywne uczucia. 

Elmo czasami okazuje mi miłość pewnymi sposobami, ale mimo, że jest słodką, rozmruczaną to czasem mimo wszystko... jest po prostu KOTEM... ;) :